niedziela, 29 grudnia 2013

SYLWESTROWE PROPOZYCJE MANIKIURÓW

Witajcie!
Święta, Święta i po Świętach, więc nadszedł czas na przygotowania do Sylwestra. Wiele z Was zastanawia się nad wyborem lub ma już wybraną sukienkę, buty, torebkę. W kolejnym kroku należałoby wybrać także makijaż i manikiur, dlatego dzisiaj post z propozycjami manikiurów. Wykonałam ich sporo, ponieważ zdaję sobie sprawę, że każda z Was ma inny gust i dobiera zdobienie do swojej kreacji. Zapraszam do oglądania, wybierania i komentowania!

1. Manikiur w czerwieni z dodatkiem błyskotek ( lakiery:  dwa razy Lovely):



2. Czyste złoto (lakier Wibo):



3. Złoto i kwiaty wykonane metodą ONE STROKE (lakier Wibo i farbki):



4. Złoto i patyczaki (lakier Wibo i patyczki):


5. Złoto i mieniąca się kolorami tęczy piaskowa czerń (lakiery: dwa razy Wibo):



6. Piaskowa czerń i gwiazdki (lakier Wibo i gwiazdki Inglot):


7. Pękające srebro na czarnym podkładzie (lakiery: dwa razy Avon):


8. Mat i błysk oraz kropki (lakiery: Inglot i Wibo):




A tu lakiery i inne produkty, które użyłam do wykonania zdobień:



Jak Wam się podobają moje propozycje?

PS1: Zachęcam również do obejrzenia wcześniejszych moich manikiurów, bo wiele z nich również nadaje się na sylwestrowe wyjście:)
PS2: Przez remont, a później niedziałający internet zaniedbałam wpisy na blogu. Na szczęście wszystko wróciło do normy i obiecuję znów regularnie zamieszczać posty.

piątek, 13 grudnia 2013

WIELKI POWRÓT

Witajcie! Wracam do Was po długiej przerwie. Nie spodziewałam się, że tyle mnie nie będzie, ale tak jakoś wyszło. Otóż miałam w mieszkaniu mały remont, który okazał się nie taki mały i nadal trwa;p Przez to musiałam się przenieść do babci, u której nie ma internetu. Dziś powróciłam do swojego mieszkanka i dlatego od razu zamieszczam post. Dziś trochę nietypowy, ale związany ze Świętami. Przebywając u babci miałam trochę wolnego czasu i spożytkowałam go na robienie ozdób z filcu na swoją choinkę. Polecam, bo wykonanie nie jest pracochłonne ( jedna ozdoba to około 15 minut), a efekt bardzo zadowalający. Koszty? Niewielkie, bo mulina za ok. 1,60 zł, arkusz filcu za ok. 4 zł, wata i guziki, czy koraliki, które pewnie każda z Was ma w swojej szufladzie. Z całego arkusza zrobicie spokojnie 6 ozdób, a i mulina starczy na 3,4 sztuki. Filc zakupiłam w Empiku, a mulinę w pasmanterii. Koraliki i guziki przyklejałam klejem z pistoletu na gorąco, ale równie dobrze można je przyszyć. Jeśli zastanawiacie się, jak się do tego zabrać i jak szyć takim ściegiem to polecam filmik, który znajdziecie poniżej. 

Czy Wy też wykonujecie samodzielnie ozdoby na choinkę, czy wolicie kupować gotowe?
Jak Wam się podobają moje propozycje ozdób?