piątek, 13 grudnia 2013

WIELKI POWRÓT

Witajcie! Wracam do Was po długiej przerwie. Nie spodziewałam się, że tyle mnie nie będzie, ale tak jakoś wyszło. Otóż miałam w mieszkaniu mały remont, który okazał się nie taki mały i nadal trwa;p Przez to musiałam się przenieść do babci, u której nie ma internetu. Dziś powróciłam do swojego mieszkanka i dlatego od razu zamieszczam post. Dziś trochę nietypowy, ale związany ze Świętami. Przebywając u babci miałam trochę wolnego czasu i spożytkowałam go na robienie ozdób z filcu na swoją choinkę. Polecam, bo wykonanie nie jest pracochłonne ( jedna ozdoba to około 15 minut), a efekt bardzo zadowalający. Koszty? Niewielkie, bo mulina za ok. 1,60 zł, arkusz filcu za ok. 4 zł, wata i guziki, czy koraliki, które pewnie każda z Was ma w swojej szufladzie. Z całego arkusza zrobicie spokojnie 6 ozdób, a i mulina starczy na 3,4 sztuki. Filc zakupiłam w Empiku, a mulinę w pasmanterii. Koraliki i guziki przyklejałam klejem z pistoletu na gorąco, ale równie dobrze można je przyszyć. Jeśli zastanawiacie się, jak się do tego zabrać i jak szyć takim ściegiem to polecam filmik, który znajdziecie poniżej. 

Czy Wy też wykonujecie samodzielnie ozdoby na choinkę, czy wolicie kupować gotowe?
Jak Wam się podobają moje propozycje ozdób?




4 komentarze:

  1. My kupiliśmy świecącą choinkę i w ogóle jej nie ozdabiamy :p a mieszkanie czasem ozdabiamy lampkami :) a kiedyś własnoręcznie robiłam śnieżynki i przyklejałam je na oknie :) bardzo fajny efekt, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A moze jakis świąteczny lub sylwestrowy MANIKIUR lub makijaż? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A może jakiś vlog albo Filmik. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Już pracuję nad postem z sylwestrowymi manikiurami. Każda z Was znajdzie w nim coś dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń