Zapewne niejedna z Was miała kiedyś problem z przebarwionymi paznokciami. Najczęstszą tego przyczyną jest malowanie ich ciemnymi lakierami. Najprościej byłoby ich nie używać, ale nie oszukujmy się- ciemne lakiery prezentują się bardzo fajnie i ciężko zrezygnować z ich używania. Jakie są więc moje sposoby na przebarwienia? Zawsze zanim pomaluję paznokcie nakładam odżywkę Eveline (pisałam o niej TUTAJ). Dzięki temu ciemny lakier nie ma bezpośredniego kontaktu z płytką paznokcia co prowadzi do tego, że nie będziemy się zmagać z przebarwieniami. Jeżeli zdarzy mi się, że zapomnę o odżywce lub w czasie zmywania lakieru płytka zrobi się żółta, z pomocą przychodzi mi cytryna.
Do miseczki wyciskam około pół cytryny (można użyć też kwasku cytrynowego) i moczę po kolei każdy paznokieć dodatkowo pocierając go tym sokiem. Można też dolać do miski trochę wody i oliwy. Ja przeważnie używam tylko cytrynki i w moim przypadku ta metoda sprawdza się świetnie. Paznokcie są ładnie wybielone i znikają przebarwienia.
Jeżeli jesteście leniuchami i nie chce Wam się wyciskać soku z cytryny do miski możecie wziąć ćwiartkę cytryny i pocierać nią po kolei każdy paznokieć aż znikną przebarwienia:)
Jeżeli jesteście leniuchami i nie chce Wam się wyciskać soku z cytryny do miski możecie wziąć ćwiartkę cytryny i pocierać nią po kolei każdy paznokieć aż znikną przebarwienia:)
PS: Czy Wy też używacie jakiejś domowej metody na wybielenie paznokcia?
Mam przebarwione paznokcie po zielonym lakierze, ale niestety cytryna nie zadziałała ;)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku ten sposób zawsze działa. Może spróbuj dłużej pocierać pazurki kawałkiem cytryny:)
UsuńPAZURKI, PAZURKI, DO MATMY RAZ DWA!
OdpowiedzUsuń